Klocki w takiej czy innej odsłonie pewnie ma (lub będzie miało) każde dziecko. I super, ale dobrze jest też zrozumieć, co takiego jest właśnie w tej formie zabawy i jak wiele daje ona najmłodszym poza sposobem na spędzenie wolnego czasu. Bo klocki to więcej niż tylko zabawa!
Kreatywne rozwiązywanie problemów z klockami
Zakładając – a to założenie słuszne aż do kilkunastoletnich dzieci – że budowa niekoniecznie postępuje zgodnie z jakimikolwiek instrukcjami, nawet jeśli były one dołączone do zestawu, to zabawa z klockami sprowadza się do rozwiązywania mnóstwa problemów. Z jednej strony oczywiście klocki dla dzieci wymuszają rozwój wyobraźni przestrzennej i wpływają na rozwój umiejętności planowania przestrzennego, ale gdzieś u podstaw całej tej zabawy leżą w gruncie rzeczy całkiem skomplikowane zagadnienia związane z naprężeniami, wytrzymałością i przenoszeniem obciążeń. Kreatywne rozwiązywanie wyzwań, jakie stawia fizyka, splata się w tym przypadku z czymś, co można roboczo nazwać „problemem brakującego klocka”. Pewne budowle wymagają bowiem opracowania przez dzieci własnych rozwiązań na bazie ograniczonej liczby klocków w kilku zaledwie kształtach.
Więcej cierpliwości dzięki budowie z klocków
Każda budowla z klocków – nawet jeśli cały czas będzie stabilnie oparta na podłodze czy blacie – stawia mnóstwo wyzwań związanych z kolejnością stawiania elementów czy kształtami. Czy dzieciom zawsze udaje się zbudować zaplanowaną konstrukcję za pierwszym razem? Oczywiście, że nie! Nawet jeśli z daleka wydaje się inaczej, to najczęściej ustawienie w miarę stabilnej konstrukcji wymaga wielu prób i szybkiej zmiany planów. Połączenie decyzyjności z cierpliwością to naprawdę przydatna cecha i budowla z klocków pomagają ją, nomen omen, zbudować.
Klocki i inne zabawki
W świecie dorosłych używa się czasem słowa „interoperacyjność”, kiedy zwraca się uwagę na zgodność wielu współpracujących ze sobą elementów. W zabawie dzieci to słowo na pewno się nie pojawi, ale wystarczy dać dziecku klocki, żeby zobaczyć interoperacyjność w działaniu. Klocki bowiem są świetną zabawą samą w sobie, ale dla wielu dzieci są jedynie częścią większego zestawu zabawek, więc stanowią mniejszą lub większą część całej zabawy. Z klocków buduje się podstawy robotów, klocki się przerysowuje, z nich konstruuje się domki dla maskotek. Taka forma zabawy jest bardzo stymulująca, uczy poszukiwania nieszablonowych rozwiązań i wychodzenia poza utarte schematy myślowe. Dzieciom przychodzi to z naturalną łatwością, ale to właśnie dzięki takim zabawom z klockami niekoniecznie w roli głównej, mogą się one przygotować do tego, żeby tej łatwości nie stracić wraz z wiekiem.